Oczywiste jest, że drewno nie lubi wody, dlatego decydując się na parkiet w mieszkaniu, trzeba o niego odpowiednio dbać. Zdarzają się jednak wypadki, czasem z naszej winy, innym razem z winy sąsiada, a nawet takie, na które nikt nie ma wpływu. Podczas zalania mieszkania może dojść również do zalania parkietu, a nawet przedostania się pod jego powierzchnię. Czy osuszanie loku wystarczy? Czy można taki parkiet przywrócić do stanu użytkowania?
Na pewno kluczową rolę odgrywa tutaj czas reakcji. Im szybciej woda zostanie usunięta z parkietu, tym większa szansa, że nie ostanie on zniszczony. Na lakierowanej, szczelnej podłodze woda może zalegać nawet do 8 godzin bez jakichkolwiek zniszczeń. W przypadku podłogi olejowanej już po 30 minutach możemy obserwować charakterystyczne ślady świadczące o wnikaniu wody w drewno.
Najlepiej jest jak najszybciej pozbyć się wody z podłogi. Postaraj się samemu w miarę możliwości usunąć wodę przy pomocy ręczników. W międzyczasie zamów firmę specjalizującą się w osuszaniu lokali. Posiada ona specjalistyczny sprzęt o zdecydowanie większej skuteczności niż domowe sposoby. Ponadto świadczy usługi z zakresu lokalizowania przecieków i wykrywania wycieków wody np. w Warszawie. To pozwala nie tylko pozbyć się skutków szkody, ale też wyeliminować jej przyczynę. Firma sprawdzi, jak bardzo i czy w ogóle drewniana podłoga uległa uszkodzeniu.
Drewno, nawet zaimpregnowane, nasiąka, różnica jest tylko w czasie. Jeśli o parkiet regularnie dbamy, to czas przenikania wody do głębszych warstw drewna będzie dłuższy. Warto jednak wiedzieć, że parkiet po zalaniu można przywrócić do pierwotnego stanu.
Długo zalegająca na parkiecie woda sukcesywnie zacznie wsiąkać w drewno oraz przenikać pod posadzkę. Dlatego tak ważne jest, aby możliwie jak najszybciej zamówić firmę specjalizującą się w osuszaniu mieszkań w Warszawie. Kiedy już pozbędziemy się wody, należy zdemontować listwy przypodłogowe i obserwować, jak zachowuje się dylatacja przy ścianie. Jeśli wiemy, że woda przedostała się pod posadzkę, zlecamy wykonanie osuszania podposadzkowego. W ten sposób pozbywamy się wody, która zalega pod parkietem, powodując, że drewno niszczeje, a sama podłoga się podnosi.
O odspojeniu podłogi w znaczącym stopniu decyduje rodzaj podkładu podłogowego. Jeśli podkład jest mocny, to może się okazać, że podłoga podczas zalania i stosunkowo szybkiego usunięcia wody się jedynie odkształci. Dotyczy to podkładu o następujących parametrach: wytrzymałość na ściskanie 20-25 N/mm2, wytrzymałość na zrywanie minimum 1 N/mm2 i wytrzymałość na zginanie 6 N/mm2.
Znacznie bardziej odporna na zalanie jest podłoga drewniana klejona do podłoża, chociaż wpływ na to ma wiele czynników, jak gatunek drewna czy współczynnik skurczu. Przy zalaniu fragmentu podłogi należy sprawdzić, czy wszystkie elementy się dobrze trzymają. Jak to zrobić? Wystarczy opukać podłogę i wsłuchać się, czy nie wydaje głuchego odgłosu. Jeśli nic nie słychać, to znaczy, że jest duża szansa na uratowanie parkietu. Kontakt z wodą może spowodować rozwarstwienie się kleju, co z kolei przekłada się na odspojenie się desek. Może się zdarzyć, że podłoga się podniesie, jednak deski pozostaną na swoim miejscu, nie dojdzie do ich poluzowania. W takim przypadku należy pozostawić parkiet do wyschnięcia. Jeśli chcemy przyśpieszyć ten proces, to warto jest zdecydować się na profesjonalne osuszanie lokalu. Jest duża szansa, że po wyschnięciu podłoga opadnie.
Jeśli Twoje mieszkanie zostało zalane i na parkiecie pojawiła się woda, nie oznacza to jednak, że nie będzie się ona nadawała już do użytku. Aby uniknąć wymiany podłogi, należy szybko usunąć wodę z parkietu, skorzystać z profesjonalnego osuszania lokalu, a jeśli to konieczne, to również z osuszania podposadzkowego. Ważne jest też szukanie wycieków wody, aby poznać źródło problemu. Lokalizacja wycieków wody pozwoli Ci uniknąć podobnych sytuacji w bliższej i dalszej przyszłości.
