Poziom wilgotności w pomieszczeniu ma ogromny wpływ na nasze zdrowie. Nie może być ani zbyt wysoki, ani zbyt niski. Optymalny poziom wilgotności względnej w powietrzu powinien mieścić się w granicach między 40% a 65%. Za niski poziom wilgotności powietrza sprawia, że łatwiej przedostają się do organizmu szkodliwe substancje, a tym samym zwiększa ryzyko zachorowania na zapalenia gardła, krtani, tchawicy czy płuc. Suche powietrze jest szczególnie niekorzystne dla osób cierpiących na różnego rodzaju alergie oraz dla dzieci. A co dzieje się z naszym organizmem, jeśli przebywamy w za bardzo wilgotnym pomieszczeniu?
Wilgoć w domu może pojawiać się z wielu różnych przyczyn. Choć wydaje się to mało prawdopodobne, to jednak bardzo często zdarza się, że wilgoć dostaje się do pomieszczeń z zewnątrz. Gdy długo pada deszcz, woda naturalnie przemieszcza się z ciepłych, wilgotnych miejsc do miejsc zimnych i suchych poprzez nawet najmniejsze szczeliny. Istotna jest również konstrukcja budynku. Przez popularne płyty gipsowo-kartonowe wilgoć może penetrować ściany do wysokości 1,5 metra. Z pozoru błahe zjawiska, jak np. cieknący kran, woda wyciekająca z pralki lub zmywarki, parująca woda z gorącej kąpieli, gotowania, a nawet suszenie ubrań mogą wpływać na poziom wilgotności wewnątrz domu. Nieprawidłowy obieg powietrza i różnica temperatur między pomieszczeniami wpływają negatywnie na poziom wilgotności i to może prowadzić do kondensacji w postaci kropelek wody na ścianach lub oknach. Wilgoć przenika do wewnątrz także od ziemi, dlatego pojawi się też w domach z piwnicą, w których podłoga jest niepoprawnie wykonana lub piwnica nie posiada odpowiedniej wentylacji.
Oczywistą przyczyną powstawania wilgoci są również wszelkiego rodzaju awarie instalacji wodno-kanalizacyjnej czy centralnego ogrzewania, podtopienia, zalania i powodzie. W takich przypadkach konieczne jest dokładne osuszenie domu, które powstrzyma rozprzestrzenianie się wilgoci, której konsekwencją jest powstawanie grzyba i pleśni.
Jeśli w pomieszczeniu, w którym przebywamy wilgotność powietrza przekracza 60% i panuje w nim wysoka temperatura, może być nam trudniej złapać oddech i znacznie gorzej zniesiemy jakikolwiek wysiłek. Taki klimat nie tylko niekorzystnie wpływa na układ oddechowy, sprzyja także występowaniu reumatyzmu, obciąża układ krążenia i pogarsza zdolności umysłowe. Długotrwałe utrzymywanie się nadmiernej wilgoci w pomieszczeniu powoduje występowanie grzyba i pleśni. Te natomiast mogą doprowadzić do rozwoju groźnych chorób, takich jak alergie, astma, poważne infekcje układu oddechowego, podrażnienie śluzówki oka, zapalenie zatok, mdłości, bezsenność, osłabienie odporności, grzybica, a nawet choroby nowotworowe.
Wiemy już, że bagatelizowanie nadmiernej wilgotności w domu może powodować bardzo poważne skutki. Trzeba zatem zrobić wszystko, by wyrównać jej poziom i nie narażać siebie, ani bliskich na nieprzyjemne dolegliwości. Jeśli podejrzewamy, że poziom wilgoci w naszym domu jest zbyt wysoki, pierwszą rzeczą jaką powinniśmy zrobić jest pomiar wilgotności. Taką usługę świadczą wyspecjalizowane firmy, które używają w tym celu odpowiedniego sprzętu. Zazwyczaj w ofercie takich firm znajduje się również lokalizacja wycieku, która jest niezbędna w przypadku pojawienia się wilgoci pochodzącej z wewnątrz ścian czy spod podłogi.
Gdy mamy już określony poziom wilgotności w pomieszczeniach, możemy przejść do czynności związanych z pozbyciem się jej. Gdy mamy do czynienia z bardzo wysokim zawilgoceniem, niezbędna będzie pomoc firmy osuszającej (często jest nią to samo przedsiębiorstwo, które wykonywało pomiar wilgotności). Fachowcy zajmą się nie tylko osuszeniem ścian i podłóg, ale wykonają również odgrzybianie pomieszczeń i ozonowanie, które zapobiegnie rozmnażaniu się mikroorganizmów.
Jeśli wilgotność jest podwyższona, lecz nie przekracza drastycznie normy, możemy zająć się samodzielnym osuszaniem domu. W tym celu wystarczy zadbać o odpowiednią wentylację pomieszczeń, nieprzegrzewanie domu oraz ograniczenie czynności wpływających na zawilgocenie – naprawa kranu, wycieków z pralki i zmywarki, gotowanie przy włączonym okapie, krótsze i mniej gorące kąpiele, suszenie prania na zewnątrz bądź w suszarce. Istotny jest również prawidłowy układ rynien, który gwarantuje właściwy spływ wody i nieczystości. Dobrym pomysłem jest również zakup pochłaniacza wilgoci. Najnowocześniejsze tego typu sprzęty wyposażone są w higrostat oraz aktywny filtr węglowy, który odpowiada za redukcję nieprzyjemnego zapachu.
Na koniec warto dodać, że zbyt duża szczelność pomieszczeń również ma ogromny wpływ na powstawanie wilgoci. Wietrzenie domu należy wykonywać codziennie, także zimą. Jest to ważne nie tylko dlatego, że chcemy uniknąć pojawienia się grzyba w domu, ale przede wszystkim jest to czynność niezwykle istotna dla naszego zdrowia i dobrego samopoczucia. Wilgoć to bardzo niebezpieczne zjawisko, dlatego jeśli tylko się pojawi, trzeba działać natychmiast i jak najszybciej ją zlikwidować.